-
"Mamy w Polsce stereotyp Włocha. Ja go w sobie absolutnie zburzyłem"
Jak obrazić Włocha? Nazwać go "Fantozzim". Albo powiedzieć, że "ma w swoim mieście tylko mgłę". O różnicach między Włochami i Polakami oraz życiu między Rzymem a Warszawą opowiada Piotr Kępiński, autor książki "Szczury z via Veneto".
-
"Greenpoint to jest syrop z Polski. Wchodziłaś do sklepu i słyszałaś: A pani jest córką Ryśka?"
Jeszcze w latach 90. na nowojorskim Greenpoincie działała restauracja pana Henryka, który zatrudniał tylko ludzi z Łomży. I wszyscy się dziwili, że nagle pracuje tam pani Krystyna z Krakowa - mówi Ewa Winnicka, autorka książki "Greenpoint. Kroniki Małej Polski".
-
Pracownicy przechwalali się: jeśli to sprzedamy, sprzedamy wszystko
W średniowieczu ważniejszy od podpaski zdawał się przywiązywany w talii woreczek z ziołami i prochami spalonej ropuchy. Na zapach i skurcze.
-
Kostium kąpielowy "mniejszy od najmniejszego na świecie". Ma 75 lat i nadal o nim dyskutujemy
Konstrukcja bikini to nie jest fizyka kwantowa - kilka trójkątów materiału połączonych sznurkami. Wymyślił ją zresztą nie profesjonalny krawiec, lecz inżynier samochodowy. Ale przekonać kobiety, by wyszły w TYM na plażę... O, tu już była potrzebna Brigitte Bardot.
-
"Jeśli chcesz mieć w Polsce spokój na urlopie, to musisz się naszukać"
Nie wyobrażam sobie jechać w sezonie nad Bałtyk czy do Zakopanego, dla mnie to nie jest odpoczynek. Na szczęście urlop w Polsce można spędzić inaczej - w ciszy, w naturze i z przygodami - mówi Marzena Filipczak, autorka książki "Poczuj PL. Podróże po Polsce w poszukiwaniu wrażeń".
-
"Jeśli chcemy oprzeć się na samej psychiatrii, to znaczy, że już nie jest dobrze"
Najwięcej o problemach dzieci wiedzą panie w kuchni. Przy okienku do wydawania posiłków szepną: "Tam siedzi Martynka, jej tata zginął w wypadku". To do "cioć" ze stołówki dzieci przychodzą się zwierzać - mówi Magdalena Jaranowska, koordynatorka "Pajacyka" Polskiej Akcji Humanitarnej, który z programu dożywiania dzieci i młodzieży zmienia się w szerszy projekt.
-
"Z jakiegoś powodu dają te domy za jedno euro. Wyspa się wyludnia"
Liczba kontaktów społecznych w Ustrzykach i w Gangi jest mniej więcej taka sama: pięć i pół, w porywach do siedmiu. Tam po prostu można oszaleć z nudów. I to nie jest sielanka - mówią Paweł Smoleński i Jarosław Mikołajewski, autorzy książki "Czerwony śnieg na Etnie".
-
"W pandemii codziennie przyjmujemy dziecko po próbie samobójczej"
Kilka lat temu codziennie przyjeżdżało do nas dziecko po dopalaczach. W ogóle już tego nie ma. Teraz dzieci "idą na nieżycie" - mówi dr Aneta Górska-Kot, ordynator Oddziału Pediatrycznego Szpitala Dziecięcego im. prof. dr. med. Jana Bogdanowicza przy ul. Niekłańskiej w Warszawie.
-
93 procent Polski to wieś. "Mamy 'pańską' perspektywę: ideałem jest szlachecki dwór z hektarami ogrodu"
Panorama polskiej wsi będąca częścią wystawy "Trouble in Paradise" może wydawać się obrazoburcza - mówią Robert Witczak i Bartłomiej Poteralski z zespołu architektonicznego PROLOG +1, współtwórcy wystawy prezentowanej od soboty 22 maja w Pawilonie Polskim podczas 17. Biennale Architektury w Wenecji.
-
"Rodzice pytają, jak mają poznać PIMS. Nie da się nie poznać"
W Polsce skala PIMS-ów nie jest duża, między 300 a 400 przypadków. Rodzic na pewno się zorientuje, że coś jest nie tak: dzieci z PIMS-em wyglądają, jakby miały sepsę, były umierające - mówi dr Aneta Górska-Kot, ordynator Oddziału Pediatrycznego Szpitala Dziecięcego im. prof. dr. med. Jana Bogdanowicza przy ul. Niekłańskiej w Warszawie.
-
Marlena do dziś pamięta szelest toreb, które matka upychała pod jej łóżkiem, żeby nie znalazł ich ojciec
- Gdy Marlena miała 12 lat, jej mama zakupoholiczka ukradła pieniądze, które dzieci wpłacały na szkolną wycieczkę. Nakupowała ubrań, perfum, butów i torebek i rozdała koleżankom na poczcie, żeby wśród nich brylować - opowiada Zosia Zochniak z Ubrań do Oddania. Według wyliczeń CBOS-u w Polsce żyje milion zakupoholików.
-
"Nie możemy tam jechać, ale tatuś nad tym pracuje". Krótka historia basenów
W Filadelfii w latach 50. XX wieku ciemnoskórych pływaków w basenach się bije, w St. Augustine na Florydzie wlewa się do wody kwas i wybielacz, a na dnie basenu rozsypuje gwoździe. Największy lęk: że we wspólnej wodzie ciemnoskórzy mężczyźni będą wchodzić w kontakty z białymi kobietami.
-
Natalia ogrywa rosyjskich arcymistrzów. W warcaby stupolowe - bardzo trudną grę o prostych zasadach
Każdy umie grać w warcaby, ale mało kto tak jak Natalia Sadowska. Polka ma na koncie między innymi pokonanie najbardziej utytułowanej warcabistki w dziejach, a w Polsce podium w kategorii open.
-
Przez cztery i pół roku mieszkał sam w lesie. "Wróciłem, dziadek dał mi radę"
Ze stresu język spuchł mi do dwukrotnych rozmiarów. Mama leżała całymi dniami w łóżku i płakała. Nie wiedziałem, co dalej, w którym pójść kierunku. Zamieszkałem w lesie z myślą: przeżyję tu albo umrę - mówi Markus Torgeby, autor książki "Pod gołym niebem. Żyj w rytmie natury".
-
Nikt nie kłamie tak pięknie jak ty. Krótka historia tapety
Nienawidził ich Le Corbusier, a Oscar Wilde na łożu śmierci powiedział ponoć: "Albo ta tapeta, albo ja". Od paru lat znów są modne, a serial "Gambit królowej" uczynił z nich wręcz światową obsesję.
-
"Drzewa są dla zwierząt, beton jest dla ludzi. Powstał pomnik okupacji Kutna przez samochodozę"
- Odpowiedzialnych za projekt rewitalizacji placu Wolności w Kutnie latem sadzałbym gołą d... na tym czymś. Nic to już nie zmieni, ale przynajmniej ludzie poczuliby ulgę, że winni zostali ukarani - mówi Paweł Mrozek, architekt i urbanista, twórca fanpage'a Sto Lat Planowania.
-
Muzea Watykańskie mają problem. "Sztuka piękna, ale nie w tych warunkach"
Podczas trzeciej fali pandemii jedni zwiedzali Muzea Watykańskie niczym asystent papieża, inni płacząc ze strachu w napierającym tłumie. Co się dzieje w jednym z największych i najwspanialszych muzeów na świecie?
-
"Nie mamy kontroli nad swoim snem. Może dlatego bezsenność jest taka upierdliwa"
Udowodniono, że ludzie, którzy źle śpią, mają zmienione poczucie czasu. Po czterech godzinach snu człowiek z bezsennością powie, że spał dwie, a ten, kto nie ma ze snem problemów, że pięć. Choć obaj spali tyle samo - mówi dr Michał Skalski, psychiatra i specjalista od zaburzeń snu.
-
Yma Sumac. Przepis na księżniczkę
"Głos ptaków i trzęsienia ziemi" - napisał oszołomiony krytyk po występie Peruwianki Ymy Sumac w 1950 roku. Ale Amerykanie chcieli czegoś więcej niż tylko najwspanialszego głosu w historii. Hollywoodzcy spece stworzyli więc ekscytującą legendę.
-
Prawdziwa historia sztucznych rzęs. Jeszcze sto lat temu przyczepiano je metodami jak z horroru
Weźcie włos z głowy, igłę i roztwór kokainy. Pewnie po drodze zemdlejecie dwa razy, ale warto - rzęsy będą jak prawdziwe. Oto wiktoriański przepis na piękne spojrzenie.