-
Gdyby została lekarką, leczyłaby tysiące. Ale wybrała zawód, w którym pomaga milionom chorych
Paulinę Wieszczy zainspirowały badania przeprowadzone w Norwegii. Postanowiła, że zajmie się modelowaniem ryzyka zachorowania na raka jelita grubego w Polsce, i dokonała przełomowych wyliczeń. - Wyszliśmy poza przyjęte dotąd schematy medyczne i zmieniliśmy je z korzyścią dla pacjentów - mówi badaczka.
-
"W rzece, aż po szyję, stało kilkunastu uchodźców z Afryki, Bangladeszu i Pakistanu. Ubrania mieli sztywne od lodu"
Zawieźliśmy tych ludzi na strażnicę i wezwaliśmy karetkę, niektórym trzeba było udzielić pomocy. Mieli odmrożenia. Załatwiliśmy dla nich ubrania i buty - opowiada Leszek Czech, były komendant Straży Granicznej na Podlasiu w latach 1993-2001 i 2009-2014.
-
"To było najtrudniejsze 12 minut w moim życiu. Do dziś pamiętam ten strach"
Mój organizm podświadomie wszedł w tryb awaryjny i oddychałem bardzo powoli. Gazu w butli miałem na mniej więcej 25 minut - opowiada Tomasz Stachura, nurek i prowadzący serial "Łowcy tajemnic Bałtyku", produkcji oryginalnej CANAL+ Polska.
-
"Wiedziałem, kto zdradzał żonę albo za co jej nienawidzi. Słyszałem wszystkie żale tego świata"
Każdy z nas był nie tylko policjantem, ale po trosze także psychologiem, psychoterapeutą i strażakiem. A przede wszystkim kimś w rodzaju spowiednika - mówi Piotr Oczko, były negocjator policyjny.
-
"Dobre kino nie jest po to, żeby mówić ludziom, jak mają żyć. Ma pozwolić im odnaleźć własną drogę"
Czytając książkę "Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka" Cezarego Łazarewicza, czułem coś w rodzaju powinności. Wiedziałem, że muszę o tym zrobić film, żeby pewne rzeczy już się nie powtórzyły - mówi Jan P. Matuszyński, reżyser filmu "Żeby nie było śladów", który właśnie wchodzi do kin.
-
"Ja jestem człowiek bez umiaru". Lucjan Myrta ma największą na świecie kolekcję dzieł z bursztynu
Bursztyn był i wciąż jest dla mnie cudem. Postrzegam go i idealizuję jak zakochany człowiek - mówi Lucjan Myrta, bursztynnik z Sopotu.
-
"Może być i tak, że naukowcy oznajmią: lepiej nie jeść ryb z Bałtyku"
Według najnowszych badań niebezpieczne substancje pochodzące z broni chemicznej, która zalega w Bałtyku, odkładają się między innymi w rybach, które żyją na dnie. Szkodzi to zarówno ich populacji, jak i ludziom, którzy te ryby zjadają - mówi Łukasz Porzuczek, autor projektu "Bezpieczny Bałtyk".
-
"Wybudzili mnie ze śpiączki. Zrozumiałem, że ten pijany kierowca zniszczył mi życie. Miałem ochotę go zabić"
Po wypadku kompletnie się załamałem. Gdy jeździłem na wózku, początkowo było mi wszystko jedno, czy z niego wstanę, czy nie. Nie chciałem żyć - mówi Paweł Raszewski, który jest ofiarą pijanego kierowcy.
-
"Mąż nie chce odwiedzać żony w szpitalu onkologicznym, bo myśli, że może się zarazić"
W Lisewie w Kujawsko-Pomorskiem z siedmiu kobiet, które przyszły na spotkanie z nami, trzy chorują na raka piersi. Są w trakcie leczenia, mają przed sobą kolejne badania, a my już dopilnujemy, żeby je zrobiły - mówi Anna Kupiecka, prezeska Fundacji OnkoCafe - Razem Lepiej, która odwiedza małe miejscowości i uczy, jak badać piersi.
-
Panienki, czarne łebki i krowie gęby, czyli wielcy sprzątacze świata
Jako dziecko jadałam olszówki. Były wtedy powszechnie zbierane i uznawane za bardzo smaczne. Ale po poważnych zatruciach tym grzybem odnotowanych przez sanepid klasyfikację olszówki zmieniono i jest to grzyb zaliczany do trujących - opowiada mykolożka dr Anna Kujawa z Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu.
-
Psychiatra obserwuje ptaki. "Ich śpiew pomaga nam przestawić mózg na wyższe piętra"
Znajdujemy rozwiązania problemów, z którymi się borykamy, a w ciągłym biegu nie potrafiliśmy ich odszukać. Przyroda porządkuje nam myśli - mówi dr Sławomir Murawiec, psychiatra i miłośnik ptaków.
-
Teresa Skolimowska: Nie mogę się pogodzić, że mnie przy niej nie było. Że Kamila umierała sama
- Po śmierci Kamili serce pękło mi na pół. Musiało minąć sporo czasu, zanim przestałam robić sobie wyrzuty - opowiada Teresa Skolimowska, mama słynnej lekkoatletki, złotej medalistki igrzysk olimpijskich w Sydney. 11 sierpnia ukaże się książka "Kama. Historia Kamili Skolimowskiej" Beaty Żurek i Tomasza Czoika.
-
Pan Leszek od 30 lat rysuje karykatury przechodniów. "Jeden tak się śmiał, że spadł z krzesła"
Bardzo lubię, jak ludzie, którzy spacerują smutni, na widok moich karykatur zaczynają się śmiać. I dalej idą już weseli - opowiada Leszek Kuczerski, karykaturzysta z sopockiej ul. Bohaterów Monte Cassino, nazywanej Monciakiem.
-
"To zwierzę wyposażone w bardzo sprawny aparat do zabijania, a jednocześnie tak wrażliwe i delikatne"
Nie zapomnę wrażenia, jakie wywarł na mnie ten drapieżnik, kiedy po raz pierwszy trzymałem go w rękach. Miał na imię Bazyli, był taki mięciutki, puszysty. Spojrzeliśmy sobie w oczy - opowiada prof. Krzysztof Schmidt, zastępca dyrektora Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży.
-
Sobiesław Zasada: Często ludzie mnie pytają: "Jak pan tu przyjechał?", bo są pewni, że z kierowcą
Dla mnie przejechanie tysiąca czy dwóch tysięcy kilometrów nie jest żadnym problemem. Sam pokonuję na przykład trasę z Krakowa do Mielna - mówi 91-letni Sobiesław Zasada, najsłynniejszy polski kierowca rajdowy.
-
"Prawie 30 lat temu łatwiej było spotkać w puszczy wilka niż turystę na rowerze"
Od paru lat nawet w najdalszych zakamarkach puszczy widzę ludzi z mapami i lornetkami, którzy obserwują przyrodę. Tak dzieje się w miejscach, gdzie tworzone są parki narodowe - mówi prof. Rafał Kowalczyk, dyrektor Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży.
-
Mówią, że jest mechanikiem ludzkich ciał. "Parę razy zemdlałem przy stole operacyjnym"
Przestałem myśleć, że jak operuję pacjenta, to sprawiam mu ból - mówi prof. Łukasz Krakowczyk z Kliniki Chirurgii Onkologicznej i Rekonstrukcyjnej Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach.
-
Była agentką kontrwywiadu. "Propozycje seksualne padały nagminnie i wprost"
Żadnego zawoalowania, żadnych sugestii o wspólnym słuchaniu płyt czy szampanie przy świecach. Kawa na ławę: 'Mam wolną chatę", "Chciałbym cię przelecieć", "Pójdziesz ze mną do łóżka?", "Pokochamy się?", "Umówimy się na małe rypanko? Takie bez zobowiązań?" - opowiada Aneta Wybieralska, która pracowała w Służbie Bezpieczeństwa i Urzędzie Ochrony Państwa.
-
Kasia Wodecka-Stubbs: Święty nie był. Darzył kobiety ogromną estymą, a życie artysty jest, jakie jest
Czasem rano wracał do domu śmieciarką - to taka legenda artystycznego światka w Krakowie. A jak w domu pojawił się mój pierwszy chłopak, tata wziął go na bok i jak w starej komedii powiedział, że jak złamie mi serce, to zobaczy - opowiada Kasia Wodecka-Stubbs, córka zmarłego 22 maja 2017 roku Zbigniewa Wodeckiego.
-
Od lat jest poza policją. "Patrzę na nią jak na dorosłe dziecko i myślę: nie tak cię wychowywałem"
W środowisku doświadczonych policjantów można usłyszeć, że do policji przychodzi wielu młodych ludzi o skrajnie prawicowych poglądach. Obawiam się, że coraz trudniej będzie zapanować nad ich agresją - mówi Piotr Caliński, były komendant Centrum Szkolenia Policji w Legionowie.