
Każdy narciarz wie, że nie ma nic gorszego niż gęsto padające płatki śniegu osiadające na każdym elemencie stroju i utrudniające widoczność, wiatr rzucający na boki i mgła przesłaniająca stok tak, że jazda przypomina jazdę w szklance mleka. Relaksujące zjazdy po zboczu zamieniają się wtedy w ciężką przeprawę przez wyrastające znikąd muldy. Opalanie? Tylko w solarium.
Jak więc sprawić, by urlop nie skończył się śniegową zawieruchą i bujającymi na wszystkie strony krzesełkowymi wyciągami, które pamiętają lepsze czasy?
Wybierać mądrze.
Słoneczny urlop w Nassfeld
Gdyby trzeba było określić ośrodek w Nassfeld tylko jednym słowem, zdecydowanie byłoby to „słońce". Słońce, słońce i jeszcze raz słońce, bo przy ponad stu godzinach słońca więcej niż na głównych pasmach alpejskich ten rejon zdecydowanie zasługuje na miano jednego z najprzyjemniejszych do uprawiania wszelakich sportów na świeżym powietrzu. Gdyby "Słoneczny patrol" miał wersję zimową, mógłby być kręcony w Nassfeld.
Oprócz mnóstwa promieni słonecznych znajduje się tu aż 30 nowoczesnych wyciągów górskich i orczykowych, do tego 25 schronisk narciarskich i restauracji. Możliwe jest również zakwaterowanie bezpośrednio przy stokach, więc tuż po śniadaniu, składającym się z lokalnych specjałów, można od razu założyć buty i ruszyć na stok, by śmignąć po świeżo przygotowanych zboczach austriackich gór. A gdy narty nas zmęczą, spa i gorąca kąpiel będą o rzut czapką z pomponem. Bez żadnego czekania na autobusy, stania w korkach i siedzenia za kierownicą.
W razie gdyby większe ośrodki okazały się zbyt przytłaczające, w rejonie znajdują się trzy małe, rodzinne ośrodki narciarskie, które zapewniają idealne warunki dla najmłodszych, ale też i starszych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę narciarską bądź snowboardową.
W Nassfeld nie trzeba też martwić się o to, czy narty nie będą zawadzały o wystające kępki zielonych traw na stoku – tutaj zawsze gwarantowana jest odpowiednia ilość śniegu. Średnio aż siedem–osiem metrów. A w razie gdyby natura pod tym względem zawiodła, w pogotowiu czeka 420 armatek śnieżnych.
Oprócz idealnych warunków do uprawiania narciarstwa i snowboardu – a także korzystania z promieni słonecznych (to urlop, na który koniecznie trzeba spakować krem z wysokim filtrem UV i okulary!) – Nassfeld oferuje też możliwość spróbowania swoich sił na sankach, łyżwach, nartach biegowych czy rakietach śnieżnych. W takich warunkach aż szkoda nie skorzystać z innych atrakcji.
Raj dla dzieci i dorosłych w Ski Juwel
Cztery góry, dwie doliny i tylko jeden ośrodek narciarski, który jest punktem łączącym aż 45 wyciągów. W Ski Juwel w Tyrolu mamy wszystko, czego mogą potrzebować zarówno wytrawny narciarz, jak i rodzina z dziećmi – od fantastycznych torów saneczkowych z wyciągiem, przez funparki i snowparki w Alpbachtal i Wildschönau, po możliwość wieczornego szusowania na jednym z największych oświetlonych terenów narciarskich Reither Kogel. A dla tych najbardziej spragnionych wrażeń czeka freeride’owa kraina marzeń, znana również jako Freeride Top Zone Wiedersbergerhorn. Start znajduje się w Alpbachtal Wildschönau, najwyższym punkcie ośrodka Ski Juwel.
Oprócz dużej bliskości różnych gór i dostępności aż 109 km tras narciarskich Ski Juwel ma jeszcze jedną, niepowtarzalną atrakcję – niezwykle klimatyczne miejscowości, które do tego zachwycają rewelacyjnym jedzeniem. Klejnotami w koronie są Thierbach i Alpbach, których nie można zobaczyć i nie ulec ich urokowi.
Thierbach leży na wysokości 1150 m n.p.m. i jest najwyżej położoną miejscowością w Alpach Kitzbühelskich. Znajdują się w niej jedynie kościół, szkoła podstawowa i kilka gospodarstw, co tworzy bardzo sielankową atmosferę.
Z kolei Alpbach uchodzi za najpiękniejszą wioskę w Austrii – i nie bez powodu. Wygląda jak modelowa wioseczka z pocztówki, na którą można patrzeć z zachwytem bez końca.
W zimowej podróży warto też zahaczyć o malownicze doliny Alpbachtal i Wildschönau, gdzie znajdziemy tradycyjne domy i podpatrzymy skrawek codziennego życia mieszkańców. Gdy już tam będziemy, koniecznie skuśmy się na ser z doliny Alpbachtal czy zupę preclową z Wildschönau. Z kolei wódka Krautinger z Wildschönau czy sękacz z Brandenbergu będą idealnymi prezentami z wakacji dla rodziny czy znajomych.
Na sam koniec można zatrzymać się w browarze Kristall w Inneralpbach na degustację piwa kraftowego lub wjechać na jeden z kilku punktów widokowych, które gwarantują nam perfekcyjne tło do wakacyjnego zdjęcia. W tym celu warto udać się na górną stację wyciągu Hornlift 2000 na wysokości 2025 m n.p.m., skąd można podziwiać panoramę doliny Alpbachtal, Alpy Zillertalskie i góry Rofan, czy na szczyt Wildschönau, na wysokości 1903 m, z którego zobaczymy dolinę Wildschönau i położone dalej góry, Alpy Kitzbühelskie i góry Rofan.
Więcej o uroczych alpejskich wioskach w Ski Juwel w Tyrolu przeczytasz TU.
Legendarne Kitzbühel
Kitzbühel to w wielkim skrócie najwyższy poziom – nart, ośrodków, możliwości. Nie ma drugiego takiego ośrodka w Austrii. Jeśli istnieje miejsce, które zadowoli najbardziej wybrednych narciarzy, to znajduje się ono właśnie w Kitzbühel.
Ten rejon od wielu lat uznawany jest za legendarny – i nie jest to sława przesadzona. To tutaj biegną trasy Pucharu Świata, odbywa się wyścig Hahnenkamm ze słynną trasą Streif, a u dołu kolejek czekają luksusowe hotele z udogodnieniami na światowym poziomie. Choć jest to też miejsce pełne kontrastów – nie tak daleko od luksusowych hoteli znajdują się tradycyjne górskie schroniska, a zaledwie trzy minuty spacerem od nowoczesnych stoków można zrobić zakupy w liczącym 750 lat śródmieściu.
Uchodzący za najlepszy w Austrii ośrodek Kitzbühel oprócz tras Pucharu Świata oferuje 233 km tras narciarskich, 70 km tras przystosowanych do biegów narciarskich, do tego sanki, skitury i eisstock – czyli w skrócie zimową klasykę w najlepszym możliwym wydaniu.
Początkujący mogą przebierać w ofertach szkółek narciarskich, a głodni i spragnieni zaspokoją apetyt w jednej z 60 restauracji lub w górskich schroniskach. Na przykład w Hornköpflhütte dostaną zupę z knedlami, gorący napój żurawinowy w Seidlalm czy legendarną napoleonkę na Bichlalm. Każdy amator dobrego jedzenia znajdzie w Kitzbühel coś dla siebie.
A ci, którzy szukają jeszcze bardziej wyjątkowych wrażeń, mogą wybrać się na jedną z wielu atrakcji, takich jak przejażdżka ratrakiem na Bichlalm, panoramiczny szlak wędrowny czy wieczorna przejażdżka kolejką Hahnenkammbahn. Nie można tu nie wspomnieć o możliwości przejażdżki saniami wśród zimowych krajobrazów, łyżwiarstwie na jednym z dwóch lodowisk czy jedynej w Austrii hali do curlingu. W Kitzbühel po prostu nie da się nudzić. Poznaj wszystkie atrakcje tego legendarnego miasta sportu!
Relaks w Gastein
Tak jak Nassfeld słynie ze słońca, a Kitzbühel z tras Pucharu Świata, tak Gastein jest mekką wszystkich poszukujących relaksu. Mało który ośrodek narciarski w Austrii tak bardzo zadba o przyjezdnych jak Gastein.
Znajdziemy tutaj aż 17 gorących źródeł zasilających w wodę dwie termy w dolinie przez cały rok.
Lecznicze właściwości pobytu w Gastein zostały naukowo udowodnione, a dzisiaj każdy może skorzystać z terapii kąpielami zdrowotnymi, parowymi czy w sztolniach leczniczych. W tych ostatnich są dostępne także wyjątkowe na skalę światową formy terapii, które łączą naturalną formę kuracji radonowej z wpływem ciepła i wysokiego położenia rejonu.
Ponadto dostępne są sauny z aromatycznymi naparami, które znajdziemy wraz z termami między innymi w Felsentherme w Bad Gastein i Alpentherme w Bad Hofgastein.
Można by właściwie na tym zakończyć opowieść o tym regionie, bo już same termy są wystarczająco zachęcające, by Gastein odwiedzić. Ten rejon ma jednak bardzo szerokie zaplecze sportowe i hotelowe, z którego zdecydowanie warto skorzystać.
W dolinie znajdują się cztery ośrodki narciarskie, które oferują łącznie 200 km szerokich stoków, zarówno tych przyjaznych dla rodzin, jak i ambitniejszych terenów freeride’owych. Bardziej zaawansowani narciarze, którzy cenią także piękno i spokój przyrody, mogą się wybrać do Parku Narodowego Wysokich Taurów w Sportgastein. Niedaleko stoków narciarskich w tej samej okolicy znajduje się aż siedem różnych narciarskich szlaków biegowych, na wysokości ponad 1500 m n.p.m., prowadzących między innymi przez środek parku zdrojowego. Wśród innych atrakcji są też tory saneczkowe, przejażdżki saniami, zimowe wędrówki szlakami czy – dla osób o mocniejszych nerwach – wspinaczka po oblodzonych zboczach.
Fani festiwali i większych imprez powinni zdecydowanie odnaleźć się w bogatej ofercie wydarzeń w Gastein. Od popularnych festiwali muzycznych, takich jak Sound & Snow Gastein czy Snow Jazz, przez imprezy sportowe, jak freeride’owy event Red Bull Playstreets, po rzeźby ze śniegu na festiwalu Art on Snow – każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Podczas imprez najważniejszym priorytetem jest zapewnienie gościom maksymalnego bezpieczeństwa.
Nie ma jednak pełni relaksu bez dobrego jedzenia – i pod tym względem Gastein nie zawodzi. Siedem schronisk narciarskich w tym rejonie ma w swoim menu siedem różnych potraw wykreowanych przez najlepszych i najbardziej docenionych kucharzy z regionu. Ponadto w styczniu odbywa się Markt:Auflauf, impreza kulinarna, podczas której z produktów od miejscowych rolników przyrządza się przystawki, dania główne i desery. Przeróżnymi pysznościami można się cieszyć podczas kolacji pod księżycem w ramach oferty Vollmond Dinner. Nie ma drugiego miejsca z tak unikatową ofertą dla osób poszukujących relaksu. TU dowiesz się, jak zaplanować zimowy urlop w Gastein.
Aktualne informacje na temat zimowych atrakcji i ewentualnych obostrzeń dotyczących urlopu w Austrii znajdziesz na stronie www.austria.info/zima.