Odbetonowani
Nowy rynek w Zakliczynie (Urząd Gminy Zakliczyn/YouTube)
Nowy rynek w Zakliczynie (Urząd Gminy Zakliczyn/YouTube)

Każde miasto ma potencjał, by stać się bardziej zielone. W ramach akcji "Odbetonowani" pokazujemy, jak mogłyby zmienić się zabetonowane przestrzenie polskich miast.

Rewitalizacja Runku w Zakliczynie kosztowała 12,6 mln zł, z czego blisko 8,2 mln zł (65 proc. całkowitej wartości zadania) to pieniądze zewnętrzne pozyskane z budżetu państwa oraz z Unii Europejskiej - czytamy na stronie gminy. Prace rozpoczęły się w październiku 2019 r. i zrealizowano je w ciągu 2 lat i 4 miesięcy.

W ramach prac wymieniona została nawierzchnia płyty Rynku, która została także odwodniona, wykonano iluminację m.in. budynku ratusza, który zyskał nową elewację. Odnowiono kapliczkę św. Floriana i studnię. Oprócz tego wybudowano 8 kramów handlowych, przystanek autobusowy i inne obiekty małej architektury, w tym zamontowano blisko 30 ławek - wyliczają urzędnicy.

Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Mimo wszystko nie sposób wyzbyć się wrażenia, że nowy Rynek przypomina betonowy plac, na co licznie zwracają uwagę internauci. 

 

"Wszyscy chórem śmieją się z rynku w Zakliczynie"

"Politycy latami przyklepywali prawo ułatwiające wycinkę drzew, pozwalali wydawać fundusze UE na pseudo-rewitalizację, wmawiali nam że rozwój musi się odbywać kosztem przyrody. A teraz wszyscy chórem śmieją się z rynku w Zakliczynie. Z samych siebie się śmiejecie. #betonoza" - zwraca uwagę aktywista Jan Mencwel.

"Minister Adamczyk ma otworzyć rynek w Zakliczynie po "rewitalizacji". Prawie bez zieleni, niemal w całości zajęty na parking, na którym trudno dostrzec jakąkolwiek przestrzeń dla pieszych, a to wszystko za bagatela 13 mln zł. Najgorszy rynek miejski w kraju?" - pytał samorządowiec Kamil Heyka.

Ratusz się broni: Jest więcej drzew niż przed rozpoczęciem prac

Ratusz przekonuje, że w ramach rewitalizacji zwiększyła się ilość drzew. Przed rozpoczęciem prac na płycie Rynku było 40 drzew wraz z tymi rosnącymi na plantach, które zostały zlikwidowane zgodnie z nakazem konserwatora, który uznał planty z lat 70. XX w. i żywopłot na Rynku jako założenie ahistoryczne, "dekomponujące pierwotną przestrzeń" tego placu. Obecnie drzew jest już ponad 70. 

W uroczystym otwarciu Rynku w Zakliczynie wzięli udział parlamentarzyści, m.in. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk i samorządowcy.