materiał promocyjny
Materiały Promocyjne (Fot. OnesProduction)
Materiały Promocyjne (Fot. OnesProduction)

W ciągu każdego dnia na całym świecie odbywa się ponad 100 tysięcy lotów, a szacuje się, że w powietrzu w każdej chwili znajduje się co najmniej 500 tysięcy osób. To tak, jakby wszystkich mieszkańców Gdańska umieścić w samolotach i wysłać w powietrze. Mimo to dla wielu z nas loty pozostają czymś niezwykłym. Niektórzy latają regularnie, inni panicznie boją się każdego lotu, a jeszcze inni nigdy nie znaleźli się na pokładzie samolotu. Są też osoby, które w lataniu się zakochały. Jedną z nich jest pani Joanna Biedermann – pilotka, szybowniczka i baloniarka, której zadaliśmy wiele pytań.

Materiały Promocyjne (Fot. OnesProduction)

Miłość od pierwszego wejrzenia

Tak swoją przygodę z lotnictwem opisuje pani Joanna. Wszystko zaczęło się, kiedy będąc jeszcze w liceum, zapisała się do Aeroklubu Grudziądzkiego funkcjonującego w jej rodzinnym mieście. Od tamtej pory szybownictwo stało się jej pasją. Dziś pani Joanna jest utytułowaną szybowniczką. Została m.in. Szybowcową Wicemistrzynią Europy Kobiet w klasie klub, a także kilkukrotnie zdobyła tytuł Szybowcowej Mistrzyni Polski Kobiet. Na swoim koncie ma również brązowy medal zdobyty na Szybowcowych Mistrzostwach Świata Kobiet. Jej druga pasja również polega na wzbijaniu się w powietrze, jednak na zupełnie innych zasadach – wykorzystując balon i ogrzewane powietrze. Te dwie pasje pozwalają zapomnieć o przyziemnych sprawach. A czym pani Joanna zajmuje się zawodowo? Lataniem! W pracy zasiada za sterami Dreamlinera jako pilot komercyjnych linii lotniczych. Bez krzty wątpliwości można powiedzieć, że latanie to całe życie Joanny Biedermann.

Zobacz wideo

Gdzie można dolecieć szybowcem?

Zapewne wiecie, że szybowiec to rodzaj statku powietrznego, który nie jest wyposażony w silnik. Jego zasięg i zdolność do pokonywania kilometrów nie zależą więc od ilości paliwa w zbiorniku, a przede wszystkim od jego właściwości aerodynamicznych, pogody i umiejętności pilota. Skrzydła, których rozpiętość może mierzyć nawet ponad 20 metrów, mają za zadanie wytworzyć odpowiednią siłę nośną, a opływowe kształty służą zredukowaniu oporów powietrza. Jakie zatem odległości może pokonywać szybowiec?

W Polsce latamy na przeloty 300 kilometrów, 500 kilometrów, do tysiąca kilometrów. Tysiąc kilometrów - nie jest to prosty przelot. Ja takiego nigdy jeszcze nie zrobiłam i nie wiem, czy zrobię, bo przygotowanie do takiego lotu wymaga trochę czasu, bardzo dobrego szybowca i spędzenia w nim wielu godzin. Trzeba wystartować z początkiem budzącej się termiki w powietrzu i wylądować, kiedy ona się kończy, czyli trzeba w powietrzu spędzić około 10 godzin.

Teoretycznie możemy więc wykorzystać szybowiec na przykład do tego, aby wybrać się na niezbyt oddalone wakacje. Powstaje kolejne pytanie. Co z bagażem? Niestety, nie mamy dobrych wiadomości. Raczej musimy ograniczyć się do kilku podstawowych przedmiotów.

Ilość bagażu, który może zmieścić się w kabinie, jest bardzo wysublimowana – i ze względu na miejsce, i ze względu na masę. Do bagażnika możemy wrzucić maksymalnie 5 -10 kg. Zwykle są to kanapki na lot, woda i czasami przydaje się ciepła kurtka, bo pod chmurami jest często bardzo zimno, a w szybowcu nie ma ogrzewania.

Czy latanie szybowcem jest bezpieczne?

Latanie samolotem bywa dla wielu bardzo stresujące. Twarde dane pokazują jednak, że jest to jeden z bezpieczniejszych środków transportu. A jak jest w przypadku szybowców? Jakie zagrożenia czyhają na pilotów?

Dla szybowników największym zagrożeniem są loty w kominie termicznym, gdzie szybowce często się grupują, żeby uzyskać jak największą wysokość. Również zjawiska pogodowe i sprawność techniczna szybowców mają wpływ na bezpieczeństwo.

Czy w kryzysowej sytuacji pilot szybowca może z niego wyskoczyć?

Tak, na szybowcach lata się ze spadochronami. Skok ratowniczy odbywa się na przykład wtedy, kiedy zderzymy się z innym obiektem latającym lub nastąpi utrata sterowania.

Lot balonem to zupełnie inna bajka

Balon, podobnie jak szybowiec, jest statkiem powietrznym bez napędu silnikowego. Tutaj podobieństwa się kończą. To, co sprawia, że balon unosi się w powietrze to różnica gęstości powietrza ogrzanego wewnątrz i chłodniejszego na zewnątrz balonu. W odróżnieniu od lotu szybowcem, pilot balonu nie ma wpływu na kierunek jego lotu. Ten jest zależny wyłącznie od wiatru. Lot balonem to także zupełnie inne doświadczenie z perspektywy pani Joanny Biedermann.

To jest bardzo ciekawe, że lecimy sprzętem, który nie ma sterów jak w szybowcu czy samolocie. Jest tylko palnik, podgrzewamy powietrze - balon się unosi. Uchylamy specjalną klapę, upuszczamy trochę ciepłego powietrza – balon opada. Wznosząc się i opadając możemy zmieniać kierunek naszego lotu w zakresie w jakim zmienia się kierunek wiatru wraz z wysokością. Jest to związane z siłą Coriolisa i aktualną sytuacją meteorologiczną. Planując lot balonem możemy precyzyjnie trafić w punkt choć w dużym stopniu zależy to od umiejętności pilota.

Dlaczego balonem nie latamy w dzień?

Jeśli kiedyś zapragnęliście przeżyć lot balonem, być może zauważyliście, że wszystkie loty odbywają się rano lub wieczorem. Latanie w dzień może być niebezpieczne ze względu na zjawisko termiki. Bezpieczne pory, w których balonem możemy wybrać się w powietrze, to trzy godziny po wschodzie słońca oraz trzy godziny przed zachodem słońca. Termika to pionowe ruchy powietrza, które są następstwem nagrzania się ziemi i odrywania od niej ciepłego powietrza. Takie zjawisko jest niebezpieczne dla balonu, dlatego unika się lotów, kiedy ziemia jest nagrzana.

Materiały Promocyjne (Fot. OnesProduction)

Jak rozwinąć skrzydła?

W lotnictwie podobnie jak w wielu innych dyscyplinach, piloci doskonalą swoje umiejętności całe życie. Nabierają doświadczenia z każdego odbytego lotu i stale poszerzają swoją wiedzę. Potrzeba rozwijania się jest naturalnym elementem każdej osoby, która poświęca życie swoim pasjom.

W szybownictwie zwiększamy swoje umiejętności całe życie. Ukończenie szkolenia nie gwarantuje tego, że zakończymy etap lotniczy na tym właśnie punkcie, tylko kusi nas, żeby dalej latać, bo to jest bardzo wciągająca dyscyplina. Jak już się czegoś nauczymy, to chcemy nauczyć się czegoś więcej. Jak już zrobimy przelot 100 kilometrów, to myślimy o tym, żeby zrobić przelot 300.

Materiał promocyjny marki Škoda