Sukcesy Polaków
Independence Day (fot: Ada Zieliñska)
Independence Day (fot: Ada Zieliñska)

Cykl "M³oda Polska" po¶wiêcony jest Polkom i Polakom, którym kibicujemy. Kolejne sylwetki publikujemy w ka¿dy wtorek. Oto nasi wcze¶niejsi bohaterowie:

"Cz³owiekowi chodzi³o o co¶ wiêcej ni¿ tylko o prze¿ycie". Polak dokona³ w Tanzanii wielkiego odkrycia

''My¶lê o tym dzwonku na górze, ¿eby go wcisn±æ. Dzwonek wy³±cza czas''. Aleksandra Rudziñska wy³±cza czas najszybciej na ¶wiecie

''Czu³am, jakbym prowadzi³a dwa równoleg³e ¿ycia''. Polka jest wziêt± specjalistk± od efektów specjalnych w Londynie

IMIÊ:

Ada

NAZWISKO:

Zieliñska

ZAWÓD:

artystka wizualna, fotografka

WIEK:

29 lat

OSI¡GNIÊCIA:

Wystawy w kraju i za granic±, zas³ynê³a powsta³ym z po³±czenia dwóch zdjêæ symbolem obchodów 100-lecia odzyskania niepodleg³o¶ci. Ma na koncie wystawy m.in. w Wiedniu i Miñsku, publikacje m.in. w "Focus", "Vogue", "Garagisme", "Quartz".

Ada Zieliñska
Ada Zieliñska

- W sobotê nie mogê. Jadê paliæ dupki - mówi Ada Zieliñska, kiedy próbujê umówiæ siê z ni± na rozmowê. Jest artystk± wizualn±, o jej zami³owaniu do destrukcji i zniszczenia mo¿na by³o przeczytaæ w presti¿owym "Garagisme" i "Vice", przyznam jednak, ¿e trochê jestem zdziwiony. Bo o czym ona mówi? - Dupki. Lampy samochodów do mojej instalacji Fondue - wyja¶nia, a potem t³umaczy, na czym polega projekt.

Zaczê³o siê od podpalacza ¶mietników. Grasowa³ w czasie wakacji po Warszawie. Samochody, które na osiedlowych parkingach sta³y obok ¶mietników, dos³ownie siê roztapia³y. - Kiedy zobaczy³am te fury po raz pierwszy, pomy¶la³am, ¿e to bardzo ³adne - mówi.

Ada zaczê³a je¼dziæ w miejsca, gdzie p³onê³y ¶mietniki, robi³a kolejne zdjêcia aut, które wygl±da³y jak roztopiona czekolada. Tym, co znalaz³a, dzieli³a siê od razu na swoim Instagramie i Facebooku. - W pewnym momencie zaczê³am ju¿ dostawaæ telefony od znajomych: "Ej, Ada, u mnie na Goc³awiu pali siê ¶mietnik" - opowiada. - Pomy¶la³am, ¿e to co¶, czego zawsze szuka³am w fotografii. Wiêkszo¶æ ludzi nie zauwa¿a takich szczegó³ów, przechodz±c ko³o spalonego ¶mietnika, poczuj± smród, zobacz± osmolony samochód i pójd± dalej. A jak ja wyjmujê kawa³ek tego samochodu, kadrujê i wieszam na ¶cianie, to wszyscy mówi±: "Wow, ale to jest super!".

Fragment instalacji 'Fondue' (fot: Ada Zieliñska)

Wiêkszo¶æ prac Ady Zieliñskiej to zdjêcia, ale przy Fondue chcia³a wyj¶æ poza klasyczn± fotografiê. Wyj±æ obiekt z brudnego ¶wiata spalonego ¶mietnika, osmolonego samochodu i postawiæ go w galerii. Przez kilka tygodni je¼dzi³a po szrotach i szuka³a charakterystycznych dupek, czyli ty³ów samochodów typu sedan, które da³oby siê wyci±æ. Potem, za pomoc± specjalnego palnika, podgrzewa³a je, a¿ zaczyna³y siê topiæ. Postanowi³a potraktowaæ fragmenty aut jak rze¼by. Instalacja Fondue mo¿na ogl±daæ w Spectra Art Space do 6 stycznia.

Novotel

Arty¶ci wizualni rzadko trafiaj± ze swoimi pracami do szerszego krêgu odbiorców. To, co robi±, najczê¶ciej zostaje w hermetycznym ¶wiecie sztuki wspó³czesnej. Ale Ada Zieliñska miesi±c temu stworzy³a zdjêcie, o którym mówi³y media w Polsce i nie tylko. Independence Day , fotografiê, która sta³a siê symbolem obchodów 100-lecia odzyskania niepodleg³o¶ci, Ada Zieliñska wymy¶li³a kilkana¶cie dni przed tym, jak przez Warszawê, w Marszu Niepodleg³o¶ci, przesz³o ponad 100 tysiêcy ludzi.

Wiedzia³a, ¿e najlepszym miejscem do zdjêæ bêdzie po³o¿ony w samym centrum Warszawy Novotel. Ogl±da³a ró¿ne pokoje na kolejnych piêtrach i szuka³a najlepszego kadru. W koñcu wybra³a pokój na dziewi±tej kondygnacji. Uda³o jej siê wynaj±æ go na godziny. 11 listopada posadzi³a swoj± kole¿ankê, Paulinê, na hotelowym ³ó¿ku przy oknie wychodz±cym na Rondo Dmowskiego. Dziewczynie w dresie, z telefonem w rêku, zrobi³a zdjêcie. Kilkana¶cie minut pó¼niej Ada uchwyci³a niemal identyczny kadr, tyle ¿e tym razem za oknem p³onê³y tysi±ce rac. Potem na³o¿y³a dwie fotografie na siebie i wrzuci³a na swój profil facebookowy i instagramowy.

Fotografia z cyklu 'Automotive Stills' (fot: Ada Zieliñska)
Fotografia z cyklu 'Automotive Stills' (fot: Ada Zieliñska)

W ci±gu godziny zdjêcie sta³o siê prawdziwym viralowym hitem. Kilkana¶cie tysiêcy polubieñ i tysi±ce komentarzy na portalach spo³eczno¶ciowych, gratulacje i s³owa uznania od Anji Rubik czy Rafa³a Milacha. O zdjêciu napisa³y m.in. "Vogue", "Quartz", "Gazeta Wyborcza", przedrukowa³ je niemiecki "Focus", który uzna³, ¿e to najlepszy sposób na wyt³umaczenie czytelnikom, o co chodzi z Narodowym ¦wiêtem Niepodleg³o¶ci w Polsce. Jej pracê nazywano najlepszym komentarzem do podzielonej Polski, symbolem postaw m³odego pokolenia, a nawet przestrog± przed nacjonalizmem. - A ja po prostu chcia³am pokazaæ czysto fotograficzny kontrast, wcale nie ideowy. Spokojne, ciche wnêtrze i bardzo niespokojne zewnêtrze. Nie chcia³am opowiedzieæ niczego o polityce, pogl±dach, ani nawet o Polsce - zaznacza. - Po prostu jara³ mnie ten kontrast, to by³o zdjêcie, na którym czuæ emocje. A to, co mnie tam przyci±gnê³o by³ klasycznie - ogieñ. Wiedzia³am, ¿e Warszawa zacznie p³on±æ i chcia³am to wykorzystaæ.

Komentarze by³y bardzo ró¿ne. Ada czyta³a, ¿e jej praca wspaniale oddaje potêgê Polski, lub te¿ ¿e jest symbolem tego, jak lewactwo manipuluje lud¼mi; ¿e znakomicie oddaje odczucia jednostki w obliczu histerycznego t³umu albo ¿e to ordynarny fotomonta¿. - Bardzo mnie ciesz± komentarze ludzi. Wszystkie, serio - mówi. - Ka¿dy mo¿e interpretowaæ zdjêcie dowolnie i dla mnie to jest superciekawe. Nawet je¶li przy okazji tych interpretacji kto¶ mnie obra¿a, uwa¿am, ¿e to niesamowite, ¿e ludzie tak du¿o s± w stanie zobaczyæ w moim zdjêciu. Nawet z memów siê cieszê. Po prostu chcia³am pokazaæ spokój normalnego ¿ycia i ogieñ za oknem. Ka¿dy tê scenê mo¿e zrozumieæ po swojemu.

Ogieñ

Ogieñ w sztuce Ady Zieliñskiej zajmuje bardzo wa¿ne miejsce. ¯eby robiæ zdjêcia p³on±cych samochodów, spêdza³a ca³e dni na szrotach, które sta³y siê jej pracowni±. - Szczerze mówi±c, wybieram po prostu te auta, na które mnie staæ. Sytuacja jest dla mnie o tyle idealna, ¿e uwa¿am, ¿e modele z lat 90. to najpiêkniejsze auta w historii, a jednocze¶nie najtañsze do kupienia na z³omowisku - przyznaje.

To nie jest tak, ¿e Ada mia³a od dziecka zami³owanie do ognia. Nie podpala³a zabawek ani starych gazet, nie trzeba by³o przed ni± chowaæ zapa³ek. Ogieñ i zniszczenie zafascynowa³y j± dopiero, kiedy wyprowadzi³a siê z domu. - Po jakim¶ czasie po³±czy³am to z faktem, ¿e mój tata by³ stra¿akiem. Ale nadal nie mam pojêcia, jak to dzia³a, bo mój tata by³ stra¿akiem, zanim ja pojawi³am siê na ¶wiecie - nigdy nie widzia³am, ¿eby wraca³ z akcji, nie obserwowa³am, jak gasi jakikolwiek po¿ar - mówi.

Co na to jej ojciec? Je¼dzi z Ad± po szrotach, pomaga wybieraæ jej auta, zorganizowaæ bezpieczne spalanie samochodów. - To dla mnie bardzo wa¿ne, bo z jednej strony jestem spe³niaj±cym siê cz³owiekiem, artyst±, a z drugiej ca³y czas ma³± dziewczynk±, której pomaga tata. Takie zestawienie jest czym¶ magicznym - przyznaje.

Fury i blizny

"Samochody s± dzisiaj niemal dok³adnym odpowiednikiem wielkich gotyckich katedr: najwy¿sza kreacja epoki, opracowane z pasj± przez nieznanych artystów, a przyswajane jako obraz, je¶li nie przez u¿ycie, przez ca³± populacjê, które przyswaja je jako czysto magiczny przedmiot " - pisa³ s³ynny filozof Roland Barthes w swoim eseju o citroënie. Auta by³y bohaterami dyplomowej pracy Ady Automotive Stills na warszawskiej ASP. Do zdjêæ utopi³a m.in. mercedesa swojego dziadka.

Fotografia z cyklu 'Automotive Stills' (fot: Ada Zieliñska)
Fotografia z cyklu 'Automotive Stills' (fot: Ada Zieliñska)
Fotografia z cyklu 'Automotive Stills' (fot: Ada Zieliñska)

- Zajawka na samochody zaczê³a siê od zachwytu nad starym saabem cabrio, którego dosta³am od ojca. Fotografowa³am go, bo bardzo mi siê podoba³. Kiedy wyprowadzi³am siê z domu, zaczê³am nagle odczuwaæ ogromn± potrzebê zniszczenia go. Kiedy zrobi³am seriê zdjêæ o destrukcji do dyplomu, pisa³am te¿ pracê teoretyczn±. Szuka³am informacji o wypadkach samochodowych w sztuce, próbowa³am znale¼æ inne, podobne prace, ¿eby siê przekonaæ, ¿e to, co robiê, jest OK i nie jestem kompletnym dziwakiem - mówi.

W ci±gu ostatnich kilku lat spali³a kilkana¶cie samochodów, zniszczy³a kilka innych, na potrzeby projektu wideo, który przygotowa³a z przyjacielem re¿yserem Piotrkiem Matejkowskim, wype³ni³a wod± od ¶rodka starego citroena. Fascynowa³ j± nie tylko ogieñ, ale w ogóle deformacja i to co z samochodami dzieje siê po wypadkach.

Zachwyt krytyków i bran¿owych magazynów przyniós³ kolejny projekt Ady Zieliñskiej Cold Juxtaposition , w którym zestawia³a ze sob± zdjêcia zniszczonych samochodów i ludzkich blizn. Zaczê³o siê od dyptyku d³oni z uciêtymi palcami i urywanego znaczka mercedesa. - Opublikowa³am ten dyptyk na Facebooku i napisa³am post, ¿e poszukujê ludzi, którzy zgodziliby siê na fotografiê swoich blizn i deformacji cia³a - bez nazwisk, pokazywania twarzy. To by³ bardzo prosty projekt, ale wydaje mi siê, ¿e przyci±ga³o do niego to, ¿e ogl±daj±c zdjêcia, czu³e¶ wspó³czucie dla ludzkiego cia³a w³a¶nie ze wzglêdu na zestawienie go z maszyn±, pokazanie blizny po cesarskim ciêciu z pêkniêtym zderzakiem - mówi.

Fotografia z cyklu 'Cold Juxtaposition' (fot: Ada Zieliñska)
Fotografia z cyklu 'Cold Juxtaposition' (fot: Ada Zieliñska)

Chwilê po opublikowaniu posta zaczê³y zg³aszaæ siê do niej dziesi±tki osób gotowych nie tylko pokazaæ swoje blizny i deformacje, ale te¿ o nich pogadaæ. - To byli obcy ludzie, spotyka³am siê z nimi i czasami nie wiedzia³am, jak mam siê zachowaæ. A oni opowiadali mi o tych bliznach, zrobili ze spotkania ze mn± autoterapiê. To by³a dla mnie wspania³a rzecz.

Bartosz Janiszewski. Dziennikarz i scenarzysta. Autor biografii Stanis³awa Grzesiuka "Grzesiuk. Król ¯ycia", scenarzysta drugiego sezonu Watahy. Przez wiele lat cz³onek redakcji tygodnika "Newsweek", potem "Wprost". Pisze przede wszystkim reporta¿e i teksty spo³eczne. Laureat festiwalu scenarzystów Script Fiesta, nominowany do nagród Grand Press i MediaTory. Zakochany w Warszawie, zafascynowany podró¿ami.

Dziêkujemy, ¿e przeczyta³a¶/e¶ do koñca nasz artyku³. Je¿eli Ci siê podoba³, to wypróbuj nasz nowy newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

KLIKNIJ, BY ZAPISAÆ SIÊ NA NEWSLETTER