Zredukowanie emisji dwutlenku węgla oraz innych gazów cieplarnianych to kluczowy cel na najbliższe lata w kontekście przyszłości naszego klimatu i życia człowieka na Ziemi. Zmiany muszą dotknąć wiele sektorów, w tym także transportu.
- Szacuje się, że transport odpowiada za 16,2 proc. emisji wszystkich gazów cieplarnianych.
- 11,9 proc. całej emisji to transport drogowy, a 7,1 proc. pochodzi z transportu pasażerskiego (samochody, motocykle, autobusy itd.).
- Dla porównania energia potrzebna do zasilania i ogrzewania budynków mieszkalnych stanowi 10,9 proc. emisji wszystkich gazów.
Czym są gazy cieplarniane?
Zacznijmy od samego początku, wyjaśniając o co chodzi z tymi całymi gazami cieplarnianymi. To takie gazy w atmosferze, które mają zdolność do pochłaniania i emitowania promieniowania podczerwonego. W praktyce oznacza to, że te gazy "łapią" ciepło w atmosferze, tworząc coś na kształt "cieplarnianego koca" wokół Ziemi. Najbardziej znanym gazem cieplarnianym jest dwutlenek węgla (CO2), ale do tej grupy należą również metan (CH4), podtlenek azotu (N2O) i niektóre fluorowane gazy.
Gazy cieplarniane są naturalnym elementem atmosfery i odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu temperatury na Ziemi na poziomie umożliwiającym życie. Bez nich nasza planeta byłaby zbyt zimna dla większości form życia. Problem pojawia się, gdy poziom tych gazów w atmosferze zaczyna gwałtownie rosnąć, głównie z powodu działalności ludzkiej, takiej jak spalanie paliw kopalnych, rolnictwo i wylesianie
Dwutlenek węgla stanowi ok. 80 proc. wszystkich gazów cieplarnianych emitowanych przez człowieka. Emisje tego gazu mają szereg negatywnych konsekwencji dla środowiska i naszego zdrowia:
- Globalne Ocieplenie: CO2 jest głównym gazem cieplarnianym odpowiedzialnym za globalne ocieplenie.
- Zmiany Klimatyczne: Wzrost poziomu CO2 przyczynia się do ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak huragany, powodzie i susze.
- Podniesienie Poziomu Mórz: Topnienie lodowców i rozprężanie się wód oceanicznych z powodu wzrostu temperatury prowadzi do podniesienia poziomu mórz.
- Zagrożenie dla Bioróżnorodności: Zmiany w ekosystemach mogą prowadzić do wymierania gatunków i zmian w łańcuchach pokarmowych.
- Wpływ na Zdrowie: Zmiany klimatyczne mogą wpływać na rozprzestrzenianie się chorób i wpływać na zdrowie publiczne.
Obecnie ciężko nam sobie wyobrazić świat, w którym ludzkość nie emituje żadnych gazów cieplarnianych. Naukowcy są jednak zgodni, że aby uchronić ludzkość przed dramatycznymi w skutkach zmianami klimatu, musimy osiągnąć zerowy poziom emisji dwutlenku węgla do 2050 roku. Ten proces już trwa, a branża motoryzacyjna ma na to niemały wpływ. Technologie napędów są stale rozwijane i udoskonalane, dzięki czemu możemy emitować mniej gazów cieplarnianych z każdym przejechanym kilometrem.
Największy producent samochodów na świecie
Chyba nie ma na świecie kierowcy, który nie zna marki Toyota. To globalny lider sprzedaży, który rocznie produkuje miliony egzemplarzy samochodów osobowych. To także prekursor zelektryfikowanych napędów. To właśnie Toyota Prius stała się pierwszym na świecie seryjnie produkowanym autem hybrydowym. Dziś Toyota mówi jasno: chcemy realnie obniżać emisyjność samochodów we wszystkich regionach świata i zapewnić praktyczne środki transportu w przystępnych cenach. Patrząc na udział w globalnym rynku japońskiego producenta, wiemy, że działania podjęte przez niego mają realny wpływ na nasz świat. Wszystko zaczęło się 26 lat temu. To właśnie wtedy rozpoczęła się produkcja pierwszego seryjnego samochodu hybrydowego — Toyoty Prius.
Czym są samochody hybrydowe?
Najprościej mówiąc, samochody hybrydowe to pojazdy, które korzystają z więcej niż jednego źródła energii do napędu. W praktyce oznacza to, że mają zarówno silnik spalinowy, jak i elektryczny. Te dwa silniki mogą działać razem lub niezależnie. Silnik spalinowy może napędzać koła, a może służyć tylko jako generator prądu. Konfiguracji jest kilka, natomiast główną cechą samochodów hybrydowych jest ich oszczędność. Na tym skupia się, większość klientów, natomiast nie zapominajmy, że mniej paliwa spalonego do napędzania, to także mniejsza emisja CO2.
Piąta generacja hybryd
Hybrydy Toyoty stały się znaczącym elementem globalnego rynku motoryzacyjnego, z ponad 23 milionami sprzedanych jednostek na świecie i ponad 200 000 w Polsce. W Europie, te pojazdy stanowią ponad połowę sprzedaży marki, co wskazuje na ich rosnącą rolę w strategii firmy. Piąta generacja hybryd, dostępna w modelach takich jak Corolla, Corolla Cross i w nowej generacji Toyoty C-HR, to bardzo duży krok naprzód. Zwiększono wydajność i osiągnięto niższe zużycie paliwa, a także osiągnięto dłuższy czas pracy w trybie elektrycznym, który może wynosić nawet 70-80% czasu jazdy. Warto podkreślić, że mowa tutaj o samoładujących się hybrydach, a więc takich, które nie wymagają ładowania z gniazdka. Energia elektryczna wytwarzana jest w czasie hamowania lub przez silnik spalinowy. Co więcej, konstrukcja tych układów jest relatywnie prosta, a to przekłada się na jej niezawodność.
Krok dalej, czyli hybryda z wtyczką
W kontekście globalnych działań na rzecz obniżenia emisji CO2, nowa generacja Toyoty Prius z napędem hybrydowym typu plug-in stanowi kolejny znaczący krok do przodu. Z łączną mocą układu wynoszącą 223 KM, nowy Prius oferuje wzrost mocy o ponad 80% w porównaniu z 122-konnym napędem swojego poprzednika. Z baterią litowo-jonową o pojemności 13,6 kWh, jest to najmocniejszy i najbardziej dynamiczny Prius w całej historii tego modelu. Co więcej, Prius Plug-in Hybrid wprowadza nowy system Predictive Efficient Drive, który ma na celu zmniejszenie zużycia paliwa. W wersji Executive, dach z panelami fotowoltaicznymi może wydłużyć zasięg w trybie elektrycznym (EV) nawet do 8,7 km dziennie. To innowacje, które nie tylko podnoszą poprzeczkę w kategorii hybryd, ale również otwierają nowe możliwości dla przyszłości zrównoważonej motoryzacji. Warto podkreślić, że samochód tego typu może poruszać się niemal wyłącznie w trybie elektrycznym przez znaczną część jego eksploatacji. Jeśli połączymy to z ładowaniem prądem pochodzącym z odnawialnego źródła, otrzymamy bardzo niską emisję CO2.
Już nie tylko hybrydy
Toyota niedawno wprowadziła na rynek pierwszy w swojej historii bateryjny samochód elektryczny. Został on stworzony zupełnie od podstaw, a cały projekt jest niezwykle zoptymalizowany pod kątem wydajności i wykorzystania energii, a także pod kątem prowadzenia. Toyota bZ4X, bo o tym modelu mowa, korzysta z nowej platformy e-TNGA, zaprojektowanej specjalnie z myślą o samochodach elektrycznych. Ale to, co naprawdę wyróżnia ten pojazd, to jego wszechstronność. Dostępny jest on z napędem na przednie, a także na cztery koła z funkcją XMODE, co daje mu właściwości terenowe, które są wiodące w swojej klasie. Wersja z napędem na przód może pochwalić się zasięgiem do 512 km i wydajnością na poziomie od 14,6 kWh/100 km. Wersja z napędem na cztery koła oferuje zasięg do 461 km. Wiele osób obawia się żywotności baterii w samochodzie elektrycznym, ale Toyota przygotowała na to świetną odpowiedź. Standardowa gwarancja fabryczna obejmuje 8 lat lub 160 000 kilometrów przebiegu, ale jeśli zdecydujesz się na coroczne przeglądy baterii, program Extended Battery Care wydłuży tę ochronę do 10 lat i 1 miliona kilometrów.
Inne podejście do zeroemisyjności, czyli wodór
Samochody wykorzystujące ogniwa wodorowe są obiecującym rozwiązaniem emisyjności transportu. Jak działa. W przeciwieństwie do tradycyjnych samochodów elektrycznych, które są zasilane zmagazynowaną energią w bateriach, samochody z ogniwem wodorowym produkują energię w czasie rzeczywistym. Ogniwa paliwowe zamieniają wodór i tlen na wodę, generując przy tym energię elektryczną, która napędza silnik. Proces ten jest nie tylko wysoce efektywny, ale również ekologiczny, ponieważ jedynym produktem ubocznym jest czysta para wodna, co przyczynia się także do oczyszczania powietrza.
Samochód, który ma przyszłość w nazwie
„Mirai" to po japońsku „przyszłość" i właśnie tak nazywa się przełomowy model Toyoty z ogniwem wodorowym. W kontekście rosnących wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi i zanieczyszczeniem powietrza, Toyota Mirai drugiej generacji stanowi przełom w dziedzinie zrównoważonego transportu. Ten samochód oferuje nie tylko wyjątkową odporność na niskie temperatury, ale również imponującą moc silnika elektrycznego wynoszącą 182 KM. Z trzema zbiornikami na wodór o łącznej pojemności 5,6 kg, Mirai oferuje zasięg do 650 km. A jeśli zastanawiasz się, jak długo trwa tankowanie, odpowiedź brzmi: nie dłużej niż pięć minut. To sprawia, że Mirai nie tylko jest praktycznym wyborem, ale również wyznacza nowe standardy w dziedzinie ekologicznej mobilności.
Materiał promocyjny marki Toyota