Jurek Owsiak przypomina słowa prezydenta Dudy. I bezlitośnie go punktuje

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała w ostatnim finale ponad 100 milionów złotych na ratowanie dzieci oraz godną opiekę medyczną dla seniorów. Pewnie dlatego Jurka Owsiaka tak poruszyła niedawna decyzja prezydenta. A chodzi o to, że Andrzej Duda podpisał ustawę o tworzeniu sieci szpitali, w której pominął geriatrię. Owsiak nagrał więc niemal dziesięciominutową odezwę do prezydenta, w której przypomina mu jego własne słowa.

- Panie prezydencie, sprawdziłem, co pan mówił o zdrowiu. Znalazłem jeden list, bardzo konkretny. Z października 2015 roku, po posiedzeniu inauguracyjnym Narodowej Rady Rozwoju, która ma panu pomagać w tym, by jak najskuteczniej walczyć o zdrowie Polaków - mówi Jurek Owsiak. I przypomina, że prezydent pisał wtedy, iż trzeba wypracować odpowiednie strategie, bo "pacjent musi być w systemie zdrowia najważniejszy".

Agata Konhauser-Duda i Andrzeja Duda (fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta)

- Pisze pan, że system ochrony zdrowia ma funkcjonować dla pacjenta, a nie po to, by po prostu był - cytuje Dudę Owsiak. A potem dodaje od siebie: - Panie prezydencie, właśnie o tym mówimy na każdym finale. Właśnie pochylanie się nad pacjentem jest najważniejsze. Mówimy o geriatrii, nad którą pan się nie pochylił.

"Cztery tysiące to ochłap"

Odwołując się do słów Dudy o "dobru pacjenta" Owsiak idzie dalej. Nawiązuje do pewnej obietnicy PiS. Rządząca partia przeforsowała, że kobieta, która zdecyduje się urodzić niepełnosprawne dziecko, dostanie jednorazowo 4 tysiące złotych.

- To po prostu pustosłowie - grzmi prezes WOŚP. I nawiązuje do naszej rozmowy z Agatą Komorowską, mamą Krystiana z zespołem Downa. - Krystian jest przepięknym chłopakiem, który rozwija się fantastycznie pod opieką rodziców. Ale cztery tysiące kosztuje, panie prezydencie, łóżko dla chorego dziecka. To powinna być comiesięczna propozycja dla rodziców, którzy opiekują się dziećmi mającymi najróżniejsze wady - dowodzi Owsiak.

Agata Komorowska z synem Krystianem (fot. archiwum prywatne)

Agata Komorowska, odnosząc się do zapowiedzi o 4 tysiącach mówi krótko: "To ochłap".

- Nawet nie wiem jak to skomentować, żeby nikogo nie urazić. Rehabilitacja dziecka i badania w prywatnych klinikach to co najmniej 4 tysiące miesięcznie. Sprzęty rehabilitacyjne dla chorych dzieci też kosztują dużo więcej, więc kompletnie nie wiem, skąd ta kwota przyszła komuś do głowy. Zresztą... Nie wiem kim musiałaby być kobieta, która zdecydowałby się urodzić chore dziecko tylko z tego powodu.

''Najważniejszy jest pacjent''

Rodzice niepełnosprawnych dzieci dostają miesięcznie 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego. Owsiak wyśmiewa tę kwotę i deklaruje, że chętnie się dodatkowo opodatkuje, by rodziny mające chore dzieci dostawały więcej pieniędzy.

- Jeszcze raz wracam do pana listu, gdzie pan pisze, że najważniejszy jest pacjent. Krystian jest właśnie takim pacjentem. Panie prezydencie, napisał pan to w 2015 roku. Bardzo proszę, by 2017 rok był rokiem ochrony zdrowia. Chcemy, by państwo dbało o nas skutecznie, a nie tylko deklaracjami - kwituje Owsiak. I dodaje: - Panie prezydencie, uciekł pan od konkretu, a szkoda.

Na koniec pozwala sobie ma małą, można powiedzieć, nieco prywatną prośbę: - Niech pan pobierze z naszej strony hasztag Nobel dla WOŚP i zrobi sobie z nim zdjęcie. To Nobel dla wszystkich Polaków, także dla pana. Przecież i pan i pana małżonka przekazaliście rzeczy na aukcje WOŚP - proponuje.

Angelika Swoboda. Dziennikarka Weekend.gazeta.pl. Zaczynała jako reporterka kryminalna w "Gazecie Wyborczej", pracowała też w "Super Expressie" i "Fakcie". Pasjonatka mądrych ludzi, z którymi rozmawia także w Radiu Pogoda, kawy i sportowych samochodów.